V Wandrusowski Rajd Niepodległości

Z miejsca zbiórki na rynku w Żorach pojechaliśmy na stary cmentarz katolicki przy parafii św. św. Filipa i Jakuba, gdzie zatrzymaliśmy się przed Pomnikiem Żołnierzy Wyklętych, który został odsłonięty w ubiegłym roku dla upamiętnienia żołnierzy, którzy polegli w walce z komunistami o wolną i niepodległą Polskę.
Wśród nich byli również żołnierze pochodzący z naszego regionu, m.in.. kpt. Wiktor Kania – dowódca oddziału “Leśniczówka”, który zginął w obławie w Osinach – dzielnicy Żor w maju 1946. Jego grób znajduje się na cmentarzu parafialnym przy ul. Smutnej, gdzie również zapaliliśmy znicze.


Na mecie rajdu na strzelnicy Bractwa Kurkowego “DĘBINA” było nas przeszło 50-ciu. Oprócz organizatorów rajdu uczestnikami byli rowerzyści z klubu HUZY- Gliwice, SOKOŁA Radlin, RAMŻY Czerwionka, IKRY Rybnik oraz niezrzeszeni rybniczanie i żorzanie.

Kto chciał, mógł wziąć udział w zawodach strzeleckich.

Komandorem rajdu była Stefania Zając.

tekst Stefan Mehlich
foto Józef Adamaszek,
Henryk Urbanek