Dobry pomysł z zorganizowaniem Zlotu Oddziałów PTTK w naszym województwie. Nigdy imprez turystycznych nie jest za dużo, turysta ma wybór czy pojechać na ten rajd czy też inny. Organizacyjnie było dobrze w przeciwieństwie do pogody, do Pszczyny grupa Wandrusów dotarła przemoczona. Następnie zwiedzaliśmy miasto Pszczyna z przewodnikiem p. Emanuelem Famulok, który posiada wielką wiedzę historyczną i podczas zwiedzania przekazywał ją nam. Po zwiedzaniu odbyło się zakończenie imprezy i wyruszyliśmy na rowerach w kierunku naszych domów. Nie wszyscy jednak dotarli, w Suszcu odłączył się Józef Pietrasz (Anioł), który skierował się trasą krótszą do Czerwionki. Gdzieś na wysokości miejscowości Palowice, Szczejkowice jego serce przestało pracować. Odszedł od nas w chwili jazdy na rowerze, którą tak bardzo lubił. My jako klub dowiedzieliśmy się dopiero 22.04. o godz. 21.00. o tym przykrym fakcie.
