W dn. 2.04.2011 r w miejsce odwołanego wyjazdu do Rudy Ślaskiej Wandrusy wybraly się za południową granicę w 2 grupach – na dłuższą, jak się docelowo okazało 110 km trasę odważyło się 3 członków klubu tj. Adamaszek Józef, Stokowiec Marian, Wojtas Roman oraz kolega Marian Niewiński z Ramży, natomiast trochę krótszą trasę do Karviny wybrało 8 osób – grupkę tę prowadziła Gabi Stokowiec.
Pogoda była sprzyjająca, chociaż liczyliśmy na więcej słońca – ale i tak było bardzo przyjemnie. Co prawda nie udało się spotkać obydwu grupom na Rynku w Karvine, gdyż liczniejsza grupa była nie tylko bardzo szybka ale też i na tyle niecierpliwa że nie poczekała na spóźniających się maruderów z dłuższej trasy , których „przytrzymały” zarówno górki Śląska Cieszyńskiego jak i awaria roweru kol. Józefa, których obydwu w końcu „zebrała” samochodem z granicy w Petrovicach wezwana na pomoc niezawodna Irena. Najważniejsze że wszyscy zadowoleni i bezpiecznie dotarli do Żor – a i z kondycją fizyczną na progu sezonu jest coraz lepiej!