W sobotni majowy lecz pochmurny poranek klubowicze z Wandrusa spotkali się na żorskim Rynku by krótko po godzinie ósmej wyruszyć do Radlina gdzie tamtejszy Klub Turystyki Kolarskiej Sokół zorganizował już po raz dwudziesty szósty rajd Święto Roweru. A meta tegoż rajdu była zlokalizowana na placu przy Miejskim Domu Kultury.br/>
Z Rynku w Żorach wystartowała siedmioosobowa grupa kolarzy prowadzona Przez Krzyśka Orłowskiego. Na metę dotarła jeszcze jedna osoba i tak w składzie ośmiu „hardkołowców” reprezentowaliśmy nasz żorski klub rowerowy.
Po dotarciu na Metę i zgłoszeniu drużyny w niedługim czasie nastąpiło uroczyste otwarcie przez Prezesa klubu Sokół i vice burmistrza Radlina.
Po otwarciu rajdu rozpoczęły się konkurencje sprawnościowe w których licznie wzięliśmy udział.
A mianowicie były to: rzut to kosz, dart, jazda żółwia, strzelanie z łuku (coś nowego na rajdach), konkurs rzutów karnych, oraz slalom rowerowy w którym Krzysiek zajął I miejsce a jego syn Kamil III.
Na rajd dotarła grupa strażaków z OSP Biertułtowy którzy zrobili pokaz ratowniczy.
Poza strażakami byli też obecni strażnicy którzy znakowali rowery. Kilka osób z naszego klubu skorzystało z takiego rodzaju zabezpieczenia roweru przed kradzieżą.
Na koniec warto wspomnieć o smacznym posiłku który zafundował nam tamtejszy klub.
Była to smaczna grochówa z dużymi kawałami kiełbasy.
Po tym obfitym i rozgrzewającym posiłku nastąpiło zakończenie rajdu i wręczenia wspaniałych nagród. Tak więc do wcześniej odebranego dyplomu za udział dorzuciliśmy puzzle i album na fotki za zajęcie czołowych miejsc w slalomie rowerowym.
Trzeba przyznać że rajd był udany a czas spędzony razem był czasem dobrze spożytkowany.
W powrotnej drodze dopadł nas deszcz ale mimo tego nie popsuło nam to humorów.