Zakończenie sezonu „Wandrusa”

Polska złota jesień, u naszych sąsiadów. Już za nami kolejne zakończenie sezonu Wandrusa, zorganizowane przez Romka. W terminie 27-29 września odwiedziliśmy Słowację, miejscowość Huty z noclegami w pensjonacie Rohacan.  Wspaniała gościnność, uśmiech i pyszna regionalna kuchnia pani Anny Jendrassakowej urozmaiciła nam pobyt w górskich słowackich klimatach.

W piątek każdy uczestnik na miarę swoich możliwości przybył po pracy do celu na obiadokolację. Po której we wspaniałych humorach przenieśliśmy się do altany na tańce, pyszne pieczonki z ogniska przygotowane przez Romka oraz Mariana „Lustereczko”. Dziękujemy za wspaniałe doznania smakowe.

Kolejny dzień zaplanowany na wspólną aktywność: trasę rowerową poprowadził Romek, górską po Rohackich Plesach, Maniuś Niewiński. Pogoda dopisała do południa, w drodze powrotnej górską ekipę trochę zmoczyło, ale to tylko na trasie ze schroniska do parkingu gdzie czekały nasze samochody. Po powrocie i ciepłym obiadku, przenieśliśmy się na biesiadowanie, tym razem smakołyki przygotowali wszyscy uczestnicy, prześcigali się z przepisami na pyszne sałatki, pasty, smalec z ogórkiem, ciasta i inne pyszności. Nie zabrakło tańców i mnóstwa radosnych rozmów wspominających nasze wspólne wyprawy.

Niedziela, ostatni dzień ale jakże wspaniałej pogody. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się zwiedzić przepiękny Zamek Orawski (Orawsky Podzamok), górujący nad miejscowością o nazwie Orawskie Podzamcze. Wznosi się na skale, 112 metrów nad lustrem rzeki Orawy. Położony jest niedaleko granicy Polski (od Przełęczy Glinne ok. 40 km). Zmagania z ogromną ilością schodów z jakimi musieliśmy się zmierzyć, wynagrodziły nam wspaniałe widoki zapierające dech. Pani przewodnik w bardzo ciekawy sposób przedstawiła nam jego historię.

Tak wspaniale spędzony wspólnie czas, można uznać za udany, a już kolejne plany przed nami.

Pozdrawiam serdecznie

Jola.

tekst Jola Niewińska
foto Marian Niewiński, Bogusław Gryta, Tomasz Małek.