Ten rajd był trzecią imprezą turystyczną w tym roku organizowaną przez nasz Klub. Nazwa naszego kolejnego rajdu została zmieniona na w/w z przyczyn obiektywnych. Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, zachmurzone niebo i wiał bardzo silny wiatr na metę przyjechało 49-ciu turystów z Tych, Rudy Śl.. Gliwic, Katowic, Pyskowic, Mikołowa i Żor.
W tradycji „Topienia Marzanny” jednak „coś” jest, ponieważ nazajutrz w niedzielę i w kolejne dni nad naszym miastem zaświeciło już wiosenne słoneczko tak długo oczekiwane.
Wniosek jest jeden, że tak niewielu ludzi zrobiło tak wiele dla miasta.
Zostały przeprowadzone konkursy na Najliczniejszą Drużynę, Najpiękniejszą Marzannę, Jazda Żółwia oraz Strzelanie z broni krótkiej pneumatycznej w dwóch kategoriach, panie i panowie. Dla zwycięzców przygotowano nagrody w postaci bombonierek i kawy (za Marzannę) oraz puchar, statuetki i medale w pozostałych konkurencjach.
Dużym powodzeniem cieszyły się kiełbaski z grilla, pieczone przez uczestników rajdu, gdzie rozgrzewali się przemarznięci kolarze.
Najliczniejszą Drużyną byli turyści z Klubu „Wiercipięta”. Jak przebiegały zawody strzeleckie oraz pozostałe konkurencje, odsyłam do fotografii zamieszczonych poniżej.