Na zeszłoroczny X Rajd organizowany w Palowicach jechaliśmy w niezbyt sprzyjających warunkach. Tym razem pogoda była jak marzenie. Z rynku w Żorach wyruszyła dość liczna kawalkada rowerzystów, gdyż dołączyło do nas towarzystwo z Jastrzębia. Jako trasę wybraliśmy czarny szlak prowadzący leśnymi drogami od Szczejkowic do Przegędzy.
Naocznie mogliśmy stwierdzić, iż w lesie susza i cała natura pragnie solidnych opadów. Na mecie zlokalizowanej na terenie miejscowego klubu sportowego organizatorzy przygotowali liczne konkursy. Wandrusy okazali się najliczniejszą drużyną zamiejscową i imprezę opuścili z kolejnym pamiątkowym pucharem.