Koniec lata i początek pogodnej jesieni zwykle wiąże się z większą aktywnością turystyczno-kolarskiej braci zgrupowanej w towarzystwach, klubach, sekcjach itp. Niestety nadciągające pory roku raczej ograniczają możliwości rowerzystów, więc każdy stara się wykorzystać pogodne dni na kumulację wrażeń.
W sobotę 01.10.05 odwiedziliśmy kolegów z „Bicykla” w Rudzie Śląskiej. Zakończenie sezonu odbyło się w kochłowickich lasach na Rybaczówce pod hasłem „Jesienny Liść”. Wzięliśmy udział w tradycyjnych konkurencjach sprawnościowych.
Trasę Żory-Rybaczówka-Żory (82km) pokonaliśmy przy nieco chłodnej i leciutko wietrznej pogodzie.