Szlak Wielkiej Wojny. Dzień III.

Po noclegu w remizie strażackiej, dalsza droga. Działdowo – Lizbark
Welski – Boleszyń – Kurzętnik – Dębień – Dąbrowno – Grunwald – Stębark
– 120 km. Zwiedzanie Działdowa zaczynamy od zamku krzyżackiego,
obecnie siedziby starostwa. Zamek zadbany, jest nawet nowoczesna
winda, w piwnicach odsłonięte fragmenty oryginalnych murów. Kurzętnik
posiada niestety ledwie ślady zamku. Odpoczywamy nad jeziorem, Tomek
wymienia widelec. Daniela zalicza szlify asfaltowe, opatrunek raczej
symboliczny ma na nogi jak nastoletni Chachor co fußball kopie. Jest
jednak dobrej myśli, chociaż obawia się o stłuczoną rękę. Nocujemy w
Stębarku w stodole na sianie. Niektórzy wolą plener. Gospodarzowi
wystarcza podziękowanie na nocleg. Zwiedzanie Grunwaldu odkładamy na
następny dzień.

M. S.