Magiczna Noc Świętojańska z Wandrusami

Była to nasza pierwsza impreza tego typu, ale oczekiwania uczestników zostały spełnione.

Przyjechało aż 9 dziewczyn z pięknymi wiankami na 33 uczestników, natomiast komisja konkursowa miała duży dylemat w wyłonieniu tych najpiękniejszych. Wianki zostały puszczone na stawie Gichta, następnie cała kawalkada kolarzy z włączonymi światłami przejechała na metę zlokalizowaną na posesji u kol. Stefanii. Tu wręczono statuetki zwyciężczynią w konkursie: Basia pierwsze miejsce, Stefa drugie i Jagoda trzecie.

O godz. 24.00. zaczęła się „druga impreza” od chóralnego śpiewu 100 lat dla solenizanta obchodzącego Abrahama (autora piszącego ten tekst). Życzeniom, uściskom i pocałunkom nie było końca.

PREZESOWI RYSZARDOWI

W pięćdziesiąte urodziny
Zdrowia szczęścia Ci życzymy
Ach Prezesie nasz kochany
Sto całusów dziś Ci damy
Jesteś dla nas niczym silnik
Co napędza nam rowery
Gdy jedziemy na wycieczkę
Z wandrusami co niedzielę
Lustereczko masz wspaniałe
Chociaż bardzo bardzo małe
Wciąż zaglądasz na dziewczyny
Które mają tajemnicze figlarne
A niekiedy – zmęczone miny
Jak Herkules jesteś krzepki
Wciąż dokładasz kilometry
Dziś Ci wszystko wybaczymy
I następnych 50 – ciu lat życzymy

P.S. Jeszcze raz za pośrednictwem naszej stronki w internecie, pragnę podziękować wszystkim osobą, które pamiętały o mnie i się przyczyniły do tak miłej atmosfery na moich urodzinach.
DZIĘKUJĘ
Ryszard Skonieczny

Tekst Szwagier
Foto Archiwum Wandrusa