Jak co roku udaliśmy się z rowerową wizytą do Gostyni, by wziąć udział w rajdzie organizowanym przez naszych kolegów z Mikołowa. Jedna 6-osbowa grupa ruszyła z żorskiego Rynku by przy Mixcie na Kleszczówce mogły dołączyć do niej następne 4 osoby. Jakie drogi wybraliśmy by dojechać do mety w Gostyni i kto stanął przy Pomniku Pamięci Żołnierzy Września można zobaczyć tutaj.
Na mecie tradycyjnie odbyły się zawody np. w rzutach lotkami albo rzutach dętkami. Oczywiście była okazja spotkania się i porozmawiania z kolegami tak jak my lubiącymi wycieczki rowerowe. Wracaliśmy w dobrych humorach, których nie mógł zepsuć nawet drobny deszczyk. Przeczekaliśmy go pod w lesie wiatą zbudowaną przy strzelnicy związku łowieckiego. Były pieśni patriotyczne, a i miejsca na podium nie zabrakło dla nas.
We are the champions.