W dniu 19.07.2025 r. już po raz siódmy Żorska Biblioteka Publiczna przy wsparciu KTK PTTK WANDRUS Żory a także szeregu sponsorów zorganizowała Rajd rowerowy ODJAZDOWY BIBLIOTEKARZ , oczywiście na p o m a r a ń c z o w o !! W tym roku tematem przewodnim były przypadające w tym dniu urodziny bardzo dobrze znanej dzieciom / i nie tylko / bajkowej postaci Czerwonego Kapturka. Na starcie na żorskim Rynku zameldowała się rekordowa liczba uczestników – 230 rowerzystów ! Cieszy fakt że wśród miłośników roweru i Biblioteki / a także Czerwonego Kapturka / była bardzo liczna grupa dzieci i młodzieży. Po ceremonii przywitania i przecięciu startowej wstęgi pojawiła się przed rowerzystami lamentująca mama Czerwonego Kapturka , który udał się do Babci i Wilka by zaprosić ich na swoje urodziny, ale zapomniał zabrać przygotowanych zaproszeń i brak z nią kontaktu. Oczywiście uczestnicy Rajdu obiecali solennie że jadą właśnie do lasu, nie tylko znajdą tego nicponia , ale zabiorą również ze sobą zapomniane karteluszki. Po czym uczestnicy w kilkunastoosobowych peletonikach, pod opieką w sumie 24 Przodowników z Klubu Wandrus udali się na 17 kilometrową trasę , wiodącą głównie ścieżkami rowerowymi i leśnymi. A po drodze spotkania z bajkowymi postaciami – nadleśniczym Alojzym Gałązką, odnalezionym na polanie Czerwonym Kapturkiem / Który zamiast pędzić do Babci chyba grał sobie na smartfonie / a udawał że zbiera rozsypane korale. Potem była Babcia przy swojej chatce łupająca orzechy na tort urodzinowy dla wnusi , a wspierało ją cokolwiek leniwe wilczysko , wylegujące się na hamaku ale pilnujące wiewiórki-złodziejki orzechów. Na ostatnim postoju w Parku Piaskownia mieliśmy okazję poznać skądinąd całkiem sympatycznego kłusownika Abelarda Skórkę , ale w dość wisielczym humorze bo rowerzyści wręczyli mu otrzymane od nadleśniczego wezwanie do Nadleśnictwa w związku z podejrzeniem o prowadzenie tego nielegalnego procederu. A potem to już prosto do mety zlokalizowanej jak zwykle przy imponującej siedzibie Biblioteki na ul. Rybnickiej. Na mecie po bardzo efektownym przywitaniu finiszujących / jak na Formule 1 / Pani Danusia ze swoja ekipą serwowała uczestnikom pyszne jadła i napitki , aby uzupełnić stracone na trasie kalorie. Gdy zjechały się już wszystkie ekipy nadszedł czas odśpiewania gromkiego 100 lat nad olbrzymim, efektownym tortem urodzinowym Czerwonego Kapturka, który po sesji zdjęciowej uczestnicy ze smakiem spałaszowali. Kolejne atrakcje i konkursy jak co roku, w tym ten najbarwniejszy na najbardziej pomarańczowego uczestnika w kategorii dzieci i dorośli , jak zwykle Pani Kasia zrobiła z tego prawdziwy show. A najmłodsi mogli do woli nacieszyć się również na mecie towarzystwem bajkowych postaci . A na scenie też się działo ! Wokalno-taneczne , bardzo dynamiczne występy naprawdę utalentowanych bibliotekarek-artystek , potem wspólne śpiewy i zabawy! To naprawdę się podobało! Serdeczne podziękowania i gratulacje dla całej ekipy Biblioteki za tak super przygotowaną imprezę. Boję się że za rok może być jeszcze większa frekwencja i trzeba to będzie jakoś ogarnąć!?
I w tym momencie chciałbym serdecznie podziękować moim klubowym koleżankom i kolegom za zaangażowanie , wcześniejsze objazdy trasy, by bezbłędnie i bezpiecznie poprowadzić uczestników VII Rajdu rowerowego ODJAZDOWY BIBLIOTEKARZ co się nam w pełni udało!
