Tym razem wybrałem Portugalię na moją wiosenną wyprawę rowerową. Trudno opisać co widziałem i co czułem w tym pięknym kraju i tak ciepłym. Dlatego zamieszczam sporo fotek bo one oddadzą więcej informacji o naszej wyprawie niż moje opisy. Zapewniam, że warto tam pojechać i naocznie to wszystko zobaczyć. My zaczęliśmy od wyjazdy busem na 1/2 dnia do słynnej Fatimy, 150 km na pn od Lizbony (ta wycieczka to wyjazd poza programem naszej eskapady). Popołudniu zwiedzanie Lizbony i nazajutrz przejazd mostem Vasco da Gama (najdłuższy most w Europie, który spina brzeg rzeki Tag w okolicach stolicy Portugalii, Lizbony w miejscowości Sacavém z miejscowością Montijo po drugiej stronie rzeki. Jego długość wynosi 17,2) busem (zakaz ruchu rowerów) i od miejscowości Laranjeiro jechaliśmy już rowerami wzdłuż Oceanu Atlantyckiego. Pędziliśmy (wiatr w plecy 😉 ) na południe podziwiając po drodze przede wszystkim piękne, wysokie klify, pomarańcze na przydrożnych drzewach, piękne wsie i miasteczka. A dalej co widzieliśmy niech opowiedzą fotografie.
