Pierwsze zimowe ognisko Wandrusa

Kochani w sobotę 22 stycznia 2022 zorganizowaliśmy pierwsze zimowe ognisko Wandrusa. Gościliśmy na Strzelnicy Dębina w Żorach, gdzie bractwo kurkowe pozwoliło skorzystać z ich wspaniałego szałasu, aby na świeżym powietrzu przyjemnie posmakować różnych pyszności z ogniska. Już o 11:00 mój mąż, rozpalił dla nas wspaniałe ognisko (Maniuś bardzo Ci dziękujemy), aby wszyscy uczestnicy mogli się …

Msza pożegnalna Bogdana 28 grudnia 2021.

Ostatnie pożegnanie działacza Komisji Turystyki Kolarskiej Oddziału PTTK w Rybniku, doskonałego przodownika turystyki kolarskiej, a najważniejsze wspaniałego przyjaciela, który znał ścieżki terenu rybnickiego i okolic jak mało kto, odbędzie się 28 grudnia w najbliższy wtorek o godzinie 10:00.

11.11.2021r. Żorski Rajd Niepodległości

Przy pięknej jesiennej pogodnie dnia 11 listopada odbył się już Dwunasty Wandrusowski Rajd Niepodległości. Uczestnicy rajdu startując z żorskiego rynku przejechali trasę odwiedzając miejsca pamięci gdzie złożyli kwiaty i zapalili znicze. Pierwszym takim miejscem była tablica upamiętniająca pobyt w Żorach Józefa Piłsudskiego na ulicy Szeptyckiego. Drugim pomnik Wojciecha Korfantego na osiedlu Jego imienia. Trzecim była …

25.09.2021r. Sobota w Beskidzie Śląskim

Z Żor do Skoczowa przyjechaliśmy pociągiem, w Skoczowie przesiadka do autobusu i po dwóch godzinach w końcu dotarliśmy do Wisły Głębce. Na początek ostry podjazd na przełęcz Kubalonka gdzie czekały już na nas oscypki z grilla. Po delikatnym posiłku wyruszyliśmy w dalszą trasę kierując się w stronę Stecówki po drodze mijając przełęcz Szarcula. Następnie zatrzymaliśmy …

Wandrusy na pożegnaniu lata z KTK PTTK Rybnik 12 wrzesień 2021

12 września odbył się rajd organizowany przez Komisję Turystyki Kolarskiej o/PTTK Rybnik. Impreza tak jak pogoda w tym dniu, bardzo udana, członkowie Wandrusa nie tylko chętnie wzięli udział, ale także ją zorganizowali wraz z przyjaciółmi z Koła PTTK „Ramża” Bardzo dziękuję za pomoc i liczny udział. Liczba uczestników była, równa ilości gości z Koła PTTK Sokół w Radlinie. To Sokoły zdobyły puchar dla najliczniejszej drużyny. Wandrusi zdobyli liczne nagrody w konkursach. Dziękuję właścicielką miejsca w którym gościliśmy, restauracja „Z głową w chmurach” to jak cytują właściciele „Skrawek nieba, pod którym nikt nie będzie Ci liczył chwil spędzonych na relaksie z aromatyczną kawą i pysznym deserem :)” Wspaniałe smakołyki mogliśmy sami kosztować, jeszcze raz dziękuję za gościnę.

Zakończenie sezonu Wandrusa 2021

W dniach 24-26.09.2021r zakończyliśmy sezon rowerowy KTK PTTK WANDRUS w Żorach z bazą noclegową w PRZECZYCACH. Wszyscy uczestnicy rajdu dotarli na oznaczony czas. Czwórka uczestników przyjechała na „kołach” i zebrali owacje. Rozpoczęliśmy od uroczystej obiadokolacji a potem gospodyni tego obiektu, czyli sali bankietowej ” FENIX ” Pani Kasia zaserwowała nam zimną płytę i napoje a Państwo Celina i Józef napoje wyskokowe. Była muzyka i tańce i oczywiście wspomnienia i pogaduszki. W sobotę 25 września udaliśmy się w trasę na górę Św. Doroty do Grodźca-Będzina, gdzie zwiedziliśmy kościółek a następnie zamek w Będzinie. Potem wzdłuż Czarnej Przemszy i Pogorii dojechaliśmy do Wojkowic Kościelnych, gdzie krótsza trasa wiodła już do bazy w Przeczycach a dłuższa wiodła jeszcze przez Siewierz, ale również do bazy. Na obiad zaserwowano nam pieczonki z kociołka, były wspaniałe dla podniebienia i syte, wobec tego poprosiliśmy obsługę o przesunięcie o godzinę drugiego dania. A potem wiceprezes Wandrusa kol. Ryszard poinformował zebranych o odbytych oraz zaplanowanych rajdach po czym były dyskusje. Kol. Stachu zabrał się za sprzęt grający i towarzystwo śpiewało i tańczyło. Natomiast w niedzielę po śniadaniu udaliśmy do Siewierza, gdzie na Rynku czekał na nas Pan Grzegorz – przewodnik, który opowiedział o historii Siewierza a potem na zamku o samej budowli zamku jak i o Księstwie Siewierskim, bardzo ciekawie opowiadał, byliśmy zachwyceni. Wróciliśmy do bazy, gdzie skonsumowaliśmy obiad i na tym akcencie zamknięto zakończenie sezonu rowerowego WANDRUS-a w Żorach.

Wspomnienie naszej Joli od Bodzia

Wspominając moją imienniczkę Jolę wiem, że nie znałam drugiej tak wesołej i pomocnej osoby. Nasze hasło było proste „przecież wszystkie Jole są fajne”. Każdy, kto ją znał, wie, jaka wesoła do tańca i żartów ona była, choć życie nie zawsze dawało jej do tego powody. Trzeba się zorganizować na grilla lub imprezę do Rezydencji Wiejskiej …