I Rybnicki Rajd Rowerowy im. JP II

Połączone siły MOSiR-u i PTTK – Komisji Kolarskiej wsparte przez Radę

Dzielnicy Stodoły, skupione na jednej imprezie, przyniosły efekt więcej niż

zadowalający. Zobaczyliśmy jak powinna przebiegać impreza nie tylko dla

miłośników kolarstwa.
Widać było przygotowanie organizatorów i przykładne zabiegi logistyczne.

Wandrusy wyruszyły z rynku w Żorach o 10:30. Kolega Rysiek poprowadził nas

leśną ścieżką rowerową od Szczejkowic do Rybnika Paruszowca.
Pod Bazyliką św. Antoniego czekali nas organizatorzy ze świadczeniami i

przygotowani przewodnicy. W uroczystej procesji weszliśmy do bazyliki na mszę

o specjalnej intencji uczestników rajdu Jana Pawła II.
Pobłogosławieni i pożegnani przez prezydenta Fudalego w 18 zorganizowanych

grupach ruszyliśmy ścieżkami rowerowymi wzdłuż Zalewu Rybnickiego do Stodół.

Policja zabezpieczyła dla nas ruchliwe skrzyżowania – gorąco dziękujemy.
Mieliśmy obawy czy wszyscy dowiozą okolicznościowe czapeczki – wiatr był

porwisty, więc co bardziej przezorni wieźli je na kierownicy.
Pod pomnikiem JPII złożyliśmy kwiaty i wmieszaliśmy się w tłumy na boisku,

gdzie przygotowano sporo atrakcji. Dzieciaki mogły dowoli korzystać z

nadmuchiwanych zjezdni i materacy. Odważniejsi fikali koziołki na gumach.

Były konkursy dla dzieci i dorosłych. Około 60 osób wzięło udział w konkursie

wiedzy na temat papieża. Dla zwycięzców nagrodami były okolicznościowe

koszulki.
Zasileni grochówką ruszyliśmy w drogę powrotną. Niewątpliwie najbardziej

zadowoleni byli uczestniczący po raz pierwszy w takiej imprezie. Zaskoczeniem

dla nich było przejechanie 60 kilometrów – najdłuższa trasa w życiu. Życzymy

dłuższych w równie wspaniałym nastroju.

Tekst MS, foto RS