Żorski „SOKÓŁ’’ to klub turystyczny, z którym mieliśmy ścisłe związki. Chociaż faworyzowana jest w nim piesza turystyka górska to „WANDRUSY ”jako sekcja turystyki kolarskiej istniała w nim ponad 10 lat. Nasze usamodzielnienie nie wpłynęło na dalszą współpracę, dlatego czuliśmy się zobowiązani do uczestnictwa w ’29 RAJDZIE BUDOWLANYCH ’’z metą w Woszczycach.
Przed bramą ośrodka „SZYBIARZ’’ oczekiwał nas prezes „SOKOŁA” z informacją, iż ośrodek jest nieprzygotowany, bo ktoś rajd odwołał. Po negocjacjach udostępniono nam jego część gdzie rozrywkę musieliśmy sami sobie zorganizować. Koleżanka Daniela zaprezentowała nam strój kolarski, jaki będzie obowiązywał w czasie tegorocznego „RAJDU WISŁY”.
Zdobyliśmy puchar dla najliczniejszej drużyny, licznie prezentował się klub „WIERCIPIĘTA” z Jastrzębia a „SOKOŁÓW ” niestety garsteczka. Po zakończeniu imprezy turystycznej zorganizowaliśmy sami konkurs „przeciąganie liny”, w którym walczyły „baby na chłopów” i zwycięzcami okazała się „słaba płeć”, (ale mi słaba). Droga powrotna prowadziła przez lasy pokryte świeżym wiosennym listowiem.
