W sobotę 20.04.2024 odbył się II Historyczny Rajd Rowerowy Klubu Turystyki Kolarskiej „Wandrus” Żory. W tym roku z okazji zbliżającej się 85 rocznicy rozpoczęcia II wojny światowej zatytułowany został „Żorski Wrzesień 1939”. Celem rajdu było pokazanie przebiegu bitwy o Żory z uwzględnieniem istotnych dla niej miejsc, została stoczona pomiędzy Wojskiem Polskim a Niemcami w dniu 01.09.1939.
Niestety pogoda w dniu rajdu nie była najlepsza. Mimo tego na starcie pojawiła się spora grupa rowerzystów. Na Starcie przy pomocy specjalnej mapy oraz archiwalnych fotografii, nastąpiło przedstawienie trasy rajdu w kontekście omawianej bitwy. Następnie wykonane zostało pamiątkowe zdjęcie i podzieleni na grupy uczestnicy wyruszyli na trasę.
Trasa wiodła przez park staromiejski, obok dawnego garnizonu II. dywizjonu 23. pułku artylerii lekkiej, następnie ulicą Rybnicką, obok miejsca po starej cegielni, gdzie wysuniętą pozycję zajmował polski działon z armatą kalibru 75 mm. Krótka przerwa obok schronu na Żwace i przejazd obok dworca kolejowego na „Śmieszek”. Następnie Kleszczów, gdzie znajdował się punkt dowodzenia obrońców. Później lasy, którymi Wojsko Polskie wycofało się z rejonu Żor, po wykonaniu zadania, jakim było rozpoznanie i przytrzymanie wroga.
Na mecie zlokalizowanej w Parku Botanicznym Piaskownia na zmarzniętych uczestników czekały kawa, herbata oraz ognisko. W przeddzień Rajdu Historycznego dwie firmy wyraziły chęć ufundowania poczęstunku dla uczestników.
Centrum Ubezpieczeń i Finansów – Magdalena Hoinka oraz Makamo – Kosmetyka Profesjonalna, którą prowadzi Monika Domoracka. Panie przywiozły kiełbasę i osobiście stanęły za ladą, aby wydawać uczestnikom prowiant.
Główną atrakcją mety była prezentacja żołnierskiego uzbrojenia i wyposażenia. Swoje zbiory pokazał współorganizator rajdu, Tomasz Hoinka oraz zaproszeni przez niego goście. Marcin Ruś z Muzeum Wojny Obronnej Rybnik’39 i Adrian Biegun ze Stowarzyszenia „TruppenFahrrad” z kolekcją zabytkowych wojskowych rowerów. W samo południe na metę konno wjechali ułani Stowarzyszenia Ochotniczy Szwadron 3. Pułku Ułanów Śląskich. Na czele grupy w pełni umundurowanych rekonstruktorów jechał pan Leszek Kasiarz. Za nim zaprzęg z trzech koni ciągnących konny pojazd bojowy – taczankę wz. 36 z pełnym wyposażeniem, obsługą i repliką CKM-u wz. 30. Taczanka po raz pierwszy była prezentowana szerokiej publiczności. Cieszymy się, że premiera miała miejsce na mecie II Historycznego Rajdu Rowerowego. Za nią jechało wierzchem jeszcze 5 ułanów. Pan Leszek Kasiarz, po zejściu z konia opowiedział nam o pułku, którego tradycje kultywuje jego stowarzyszenie, po czym zaapelował do wszystkich zgromadzonych o kontakt, jeżeli ktoś ma wiedzę na temat pochówku lub być może posiada listy czy zdjęcia związane z ułanami.
Ostatecznie na liście uczestników rajdu wpisało się 90 osób, spokojnie można wynik ten zaokrąglić do 100 dodając Ułanów, których nie zapisywaliśmy. Biorąc pod uwagę niekorzystne warunki atmosferyczne (deszcz i niska temperatura) oraz obecność na mecie tak znakomitych gości, z dumą ogłaszamy wielki sukces Rajdu Historycznego. Jest to wspólna zasługa wszystkich, którzy nam pomagają i tych, którzy brali w nim udział.
Tekst: Paweł Hoinka
Zdjęcia:- Konrad Knop, Piotr Tomala (zdjęcie grupowe)
